John Deaton twierdzi, że armia XRP pomogła wygrać sprawę Ripple

John Deaton, prawnik głęboko zaangażowany w sprawę Ripple przeciwko SEC, dzieli się nowymi spostrzeżeniami dotyczącymi tej sprawy.

Społeczność XRP mogła mieć znaczący wpływ na pozew Securities and Exchange Commission przeciwko Ripple. W środę, 3 września, John Deaton, prawnik, który stał się głosem posiadaczy XRP podczas tej sprawy, ujawnił, jak bardzo społeczność była wpływowa.

„Żadna wiarygodna osoba nie może twierdzić, że XRP Army nie zrobiła różnicy w sprawie Ripple. Jeśli tak twierdzą, są albo nieświadomi faktów i prawdy, albo celowo kłamią,” powiedział John Deaton.

Deaton stwierdził, że istnieją „rozstrzygające dowody” wpływu społeczności, zarówno podczas procesu, jak i w orzeczeniu. W szczególności sędzia powołała się na jego opinię amicus curiae oraz oświadczenia kilku posiadaczy XRP w swoim orzeczeniu, że XRP nie jest papierem wartościowym, gdy jest przedmiotem obrotu na rynkach wtórnych.

Dowód, według Deatona, znajduje się w samym orzeczeniu i pokazuje, że każda osoba może mieć wpływ, niezależnie od tego, jak mały by on nie był.

Wiceprezes Ripple potwierdza rolę XRP army

Uwagi Deatona zostały powtórzone przez Deborah McCrimmon, wiceprezes Ripple i zastępcę głównego radcy prawnego. W wywiadzie z 2 września w Penta Podcast ujawniła, że członkowie społeczności XRP aktywnie wnosili cenną pracę do sprawy. Ta praca wolontariacka zaoszczędziła Ripple „miliony” na opłatach prawnych, jak wyjaśniła.

„Nie prosiliśmy ich o to, ale gdy tylko zobaczyli tę linię obrony w naszej odpowiedzi, ludzie zaczęli to znajdować. Mogłabym zapłacić prawnikom tysiące dolarów, dosłownie tysiące dolarów, za wykonanie tej pracy, a jednak to oni ją znajdowali i publikowali na Twitterze, co było dla mnie ogromnie pomocne.”